REKLAMA
Data dodania: 06.04.2022
Zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu
Piscy policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie wychodzącym ze sklepu, który wsiadł do samochodu jako kierowca i odjechał. Z relacji osoby zgłaszającej kierujący miał problem z utrzymaniem równowagi i potykał się o własne nogi.
We wtorek ( 5 kwietnia br.) po godz. 20.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie o podejrzeniu nietrzeźwego kierowcy. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że ze sklepu w Piszu wyszedł mężczyzna, który miał problem z utrzymaniem równowagi i potykał się o własne nogi. Następnie wsiadł do samochodu marki Ford Focus jako kierowca i odjechał. Całą sytuację zarejestrowały kamery monitoringu. Osoba, która dzwoniła zapamiętała nie tylko markę, ale też numery rejestracyjne tego pojazdu. Oficer dyżurny ustalił w policyjnych bazach danych właściciela tego forda.

Policjanci natychmiast podjęli działania mające na celu zatrzymanie tego auta do kontroli drogowej. Opisany samochód zauważyli przed blokiem, w którym mieszkał właściciel auta. W mieszkaniu zastali 30-letniego mężczyznę znajdującego się pod wyraźnym działaniem alkoholu. Powiedział policjantom, że niedawno wrócił samochodem ze sklepu. Dodał też, że jakieś pół godziny wcześniej wypił dwa piwa. Badanie stanu trzeźwości 30-latka wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. W tej sytuacji policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Słowa podziękowania należą się osobie, która nie przeszła obojętnie i zadzwoniła na numer alarmowy, by zgłosić podejrzenie nietrzeźwego kierowcy. Ten jeden telefon być może zapobiegł tragedii na drodze.

Źródło: KPP Pisz

Opinie i komentarze

Komentarze (2)

Do Tero. A jak taki koleś przyjechałby twoje dziecko na pasach , to co byś mu doradził .

Pewnie żeby mówił, że to "nie jego ręka"...

Zawsze trzeba pamiętać-Piłeś?Nie jedź!Nie piłeś?Napij się!

Ciekawe jakby powiedział "W sumie to tak, jestem pijany ale to dopiero teraz się napiłem temu 1 promil. A nagranie to żaden dowód bo zawsze można powiedzieć, że but mi się rozwiązał/miałem w nim kamień/lubię się potykać o własne nogi". Ja tam bym się nie przyznał.

Jak cię złapią za rękę, mów że to nie twoja ręka

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt