Zakończenie prac nad modernizacją Piskiego Domu Kultury przeciągało się, jednak przed końcem starego roku pojawiła się nadzieja, a właściwie wykonawca, który podejmie się kontynuacji prac. Do trzech razy sztuka, mówi przysłowie. Dopiero po "dogrywce" trzeciego przetargu znalazł się chętny na dokończenie budowy rozpoczętej przez firmę spod Łomży.

29 grudnia podpisano umowę z firmą TBM Tech z Warszawy - nowym wykonawca budynku Piskiego Domu Kultury.

Ta firma wykonywała już duże inwestycje - mówi Andrzej Szymborski, Burmistrz Pisza - stawiała domy kultury, szpitale. Wykonawca dysponuje zarówno swoimi pracownikami i parkiem maszynowym, niezbędnym do zakończenia prac,  ale też zapewniła, że będzie współpracowała z lokalnymi podwykonawcami.

Kwota, która pozwoli dopiąć tę inwestycję to 22,5 mln złotych. Jak twierdzi burmistrz, jest w stu procentach zabezpieczona w budżecie miasta. W porównaniu z pierwotnymi założeniami inwestycji kwota jest olbrzymia. Warto przypomnieć, że dotychczasowe wykonane prace już pochłonęły 2,5 miliona złotych. Ostatecznie 25 milionów stanowi około 230% wyższe koszty od pierwotnie zaplanowanych.

Już w najbliższy poniedziałek nastąpi przekazanie placu budowy a tydzień później rozpoczną się roboty. 

Planowane zakończenie inwestycji to listopad 2023. Nowy wykonawca to solidna firma, która specjalizuje się w tego typu inwestycjach, więc wierzę, że tym razem zakończymy remont bez komplikacji. - mówi Katarzyna Sobiech, dyrektor PDK Pisz.

Prawdopodobnie za rok siądziemy w nowych fotelach sali widowiskowej nowego Pedeku. Mamy nadzieję, że na drodze tego koszmarnego procesu inwestycyjnego nie staną kolejne przeciwności.


Przypomnijmy jak wyglądała sprawa inwestycji w kilku artykułach Piszanina:

Prawie 6 lat temu powstał projekt modernizacji PDK
Oto jak pisaliśmy o tym w lutym 2017 roku

Prawie 3 lata temu miało to kosztować 11 milionów.
Oto jak pisaliśmy o inwestycji

Ponad 2 lata temu ruszyły prace budowlane

Pół roku temu wykonawca zszedł z  placu budowy