REKLAMA
Data dodania: 05.08.2009
Szeroki Ostrów znowu na sprzedaż?
Szeroki Ostrów znowu na sprzedaż?
W prasie i Internecie pojawiły się sensacyjne pogłoski jakoby Urząd Miejski w Piszu wystawił na sprzedaż Szeroki Ostrów. - To kompletna bzdura. Półwysep nie jest naszą własnością - komentują pracownicy Urzędu

W prasie i Internecie pojawiły się sensacyjne pogłoski jakoby Urząd Miasta i Gminy w Piszu wystawił na sprzedaż Szeroki Ostrów - półwysep, lub jak twierdzą niektórzy wyspę, połączoną z lądem groblą. Takie informacje otrzymywaliśmy także od naszych czytelników.

Widok z półwyspu Szeroki Ostrów na wyspy Pajęczą i Czarci Ostrów
W artykułach mogliśmy przeczytać, że Urząd Miejski w Piszu wystawił na sprzedaż, leżący na Jeziorze Śniardwy półwysep, za 99 mln złotych i przeznaczył do zabudowy 25 ha jego powierzchni. Zainteresowani zakupem proszeni byli o kontaktowanie się z Urzędem w Piszu.

- To kompletna bzdura - komentuje Rafał Grusznis z Wydziału Spraw Obywatelskich, Promocji i Turystyki Urzędu Miejskiego - Trudno mi powiedzieć, skąd się wzięła informacja, że Urząd Miejski w Piszu wystawił półwysep na sprzedaż. Być może półwysep rzeczywiście jest na sprzedaż, ale na pewno nie sprzedaje go Gmina Pisz, bo nie mamy na półwyspie ani jednej działki.

- Nie jestem pewny, ale prawdopodobnie jako pierwszy błędną informację podał "Dziennik.pl". Z tego co wiem, to chyba dwóch dziennikarzy kontaktowało się w tej sprawie z Panią Burmistrz. Tam, gdzie to jest możliwe, tzn. tam gdzie wiemy, że jest zamieszczona błędna informacja, reagujemy i prosimy o jej usunięcie. Dziennik i wm.pl zmienili treść artykułu po naszej interwencji - dodaje Grusznis.

Spacerując po Szerokim Ostrowiu co chwilę można natknąć się na takie "atrakcje".
Dla osób, którym nieobca jest historia półwyspu Szeroki Ostrów, informacja o planach jego sprzedaży przez Urząd Miejski w Piszu, musiała wydawać się tym bardziej nieprawdopodobna. W zeszłym roku informowaliśmy naszych czytelników, że w 2007 Spółdzielnia "Śniardwy" z Pietrzyk sprzedała  półwysep prywatnemu inwestorowi za 8 mln zł. Jej nabywca nie rozpoczął żadnych działań mających na celu zagospodarowanie terenu. Pojawiły się też głosy, że Urząd Miejski planował wybudować właścicielowi drogę, prowadzącą do jego mienia.

Jeśli pogłoski o sprzedaży półwyspu są prawdziwe a obecnemu właścicielowi udałoby się sprzedać półwysep za 99 milionów złotych, zrobiłby interes życia. Możemy mieć nadzieję, że nowy nabywca zagospodaruje teren w sposób, który będzie atrakcyjny i dostępny także dla mieszkańców gminy. Albo przynajmniej zadba o czystość środowiska na półwyspie. Bo jak na razie nie jest z tym najlepiej.

Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt