REKLAMA
Data dodania: 13.02.2023
Nie ustąpiła pieszemu, bo go nie zauważyła
Kierująca pojazdem marki Chrysler, w piątek (10 lutego br.) przed godz. 17.00 na ul. Kościuszki w Piszu nie ustąpiła pierwszeństwa osobie znajdującej się na przejściu dla pieszych. Jest to wykroczenie, za które grozi mandat karny w wysokości 1500 zł.
Przejście dla pieszych to miejsce, gdzie muszą uważać zarówno piesi, jak kierowcy. Pieszy przed przejściem powinien zwolnić, rozejrzeć się i przejść bezpiecznie nie korzystając z telefonu. Kierowca, zbliżając się do przejścia dla pieszych, zobowiązany jest zwolnić i zachować szczególną ostrożność Musi też pamiętać, że pieszy wchodzący na przejście ma pierwszeństwo przed pojazdami. Kierująca pojazdem marki Chrysler niestety nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu na ul. Kościuszki w Piszu. Popełniła wykroczenie, za które odpowie przed sądem.

Od czerwca ubiegłego roku obowiązują przepisy zwiększające bezpieczeństwo pieszych na drogach, ujednolicające dopuszczalną prędkość na obszarze zabudowanym, a także obligujące kierujących pojazdami do zachowania minimalnego odstępu między pojazdami na autostradach i drogach ekspresowych. Dla zwiększenia ochrony pieszego w rejonie przejścia dla pieszych ustawodawca doprecyzował przepisy dotyczące zachowania kierujących pojazdami. Wszystko po to, by na drogach było bezpieczniej.

Kierowcy – obowiązki wobec pieszych

Przepisy regulują zachowania kierujących pojazdami względem osób pieszych. Kierowcy pojazdów są zobowiązani do obserwowania nie tylko przejścia, ale także jego okolicy. Ich obowiązkiem jest zachowanie szczególnej ostrożności oraz zmniejszenie prędkości tak, by nie narazić na niebezpieczeństwo  pieszego znajdującego się na przejściu  lub wchodzącego na przejście. W przypadku naruszenia tych przepisów kierowcom grożą dotkliwe konsekwencje.

Przekonała się o tym kierująca pojazdem marki Chrysler, która w piątek (10 lutego br.) przed godz. 17.00 na ul. Kościuszki w Piszu nie ustąpiła pierwszeństwa osobie znajdującej się na przejściu dla pieszych. Jest to wykroczenie, za które grozi mandat karny w wysokości 1500 zł. 37-letnia mieszkanka Rucianego -Nidy, kierująca samochodem, skorzystała z prawa do odmowy przyjęcia mandatu twierdząc, że nie zauważyła pieszego. Przejście to objęte jest miejskim monitoringiem. Sprawę ostatecznie rozstrzygnie sąd.

Podobne kary grożą kierowcy za:

    wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed tym przejściem
    omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Piesi – ich prawa i obowiązki

Każdy pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Nie zwalnia to jednak pieszego z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko oraz korzystania z przejścia dla pieszych. W dalszym ciągu zabrania się także pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych.

Pieszego obowiązuje też zakaz korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych.

Zarówno pieszy, jak i kierowca mają rzeczywisty wpływ na to, co zdarzy się na przejściu dla pieszych. Tak niewiele trzeba, by przejścia stały się bezpieczne. Wystarczy, by obie grupy - piesi jak i kierowcy - zastosowali się do trzech prostych zasad.

Przed przejściem:
  • zwolnij
  • rozejrzyj się
  • przejdź/ przejedź bezpiecznie
Źródło: KPP Pisz
Opinie i komentarze

Komentarze (7)

Niewidziala?? Tzn ze takie dziwolongi zdaja egzaminy na prawo jazdy? Kierowca ma widziec wszystko. Jego obowiazkiem jest byc ostroznym i przezornym. W miescie maja obowiazek zachowac szczegolna uwage na wszystko co sie dookola nich dzieje. Tylko u nas w Polsce jak na razie wiekszosc kierowcow ma z pasami i przechodniami problem. Widocznie sa niepelnosprawni i niepowinni prowadzic pojazdow mechanicznych. Po to w miescie sa znaki i oznaczenia. Jak niepotraficie jezdzic to siedzcie dauny w swych domach i lepiej z nich niewychodzcie. Bo jak macie problem ze soba to innym tez zagrazacie i tyle w temacie. A jak nie pasuje to do DPS u

Na Kościuszki trzeba uważać bo piesi często wchodzą nagle na przejście. Trzeba tam jechać 20km/h i nie będzie problemu. Widziałem raz przejazd policji ul Kościuszki. Jechali bardzo wolno wręcz zatrzymując się przed przejściem nawet jak nie było pieszych.

Proszę nie bronić Pani kierowcy. Miała dużo czasu i miejsca, żeby ustąpić pieszemu i w sądzie nie wygra. Droga to nie tylko szary asfalt z namalowanymi pasami, ale też chodnik jest jej częścią. Szczególnie karygodne i niebezpieczne zachowanie, to gdy jeden kierowca ustępuje pieszemu i staje przed przejściem a Pani z naprzeciwka jedzie pełną prędkością i nie zatrzymuje się, mimo, że człowiek już jest na pasach. Swoją drogą, piszanin.pl mógłby wrzucić nagranie z monitoringu.

Moim zdaniem przed każdym przejściem powinny być światła i pieszy podchodzi naciska przycisk że chce przejść i po problemie. A tak to niegdy nie wiesz kiedy i skąd pieszy włazi na jezdnię a tym bardziej w miejscach gdzie przejścia są słabo/w ogóle nie oświetlone.

Dobrze , że nie przyjęła. Piesi jak święte krowy czasem stoją przed przejściem i gadają nie wiadomo czy stać i czekać aż się wygadają i przejdą przez pasy czy stoją tylko po to aby pogadać. Ja czasem jadąc też nie widzę pieszego a tu nagle jakby z pod ziemi wyskoczył znajduję się na pasach i jeszcze gada przez telefon.

Zgadzam się. Piesi stosują się tylko do 3 zasady czyli Przejdź. Ale powiem że nie raz będąc już w połowie przejścia dla pieszych muszę do się zatrzymać (jako pieszy) bo o kierowca się nie zatrzymał. A nowe przepisy są beznadziejne.

Najgłupszy przepis jaki można było wprowadzić. Piesi jak święte krowy. I do tego interpretacja.. czy tylko zbliża się do przejścia, czy już przechodzi. Poza tym statystyki mówiące o wzroście zdarzeń z udziałem pieszych po tym jak wprowadzono nowe przepisy.

I bardzo dobrze zrobiła nie przyjmując mandatu, co za chore przepisy. Pieszemu jest łatwiej się zatrzymać niż kierującemu. Ile razy muszę się zatrzymywać bez sensu, bo babki stoją przed przejściem i dyskutują, albo nastolatki idą idą prosto i nagle bez żadnego zerknięcia skręcają na pasy i nie patrzą czy coś jedzie. Chory ten kraj i chore przepisy

Jeździj z kamerką, jak wpada od razu bez patrzenia to jest to wtargnięcie i jesteś w stanie się wybronić

Często tak robią.

Tyle razy masz sie zatrzymac ile potrzeba. Buractwo to po polu traktorem a nie na droge.

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt