Czwartek trzynastego stycznia br. okazał się wyjątkowo pechowy dla kilku kierowców, którzy na drogach powiatu piskiego dopuścili się popełnienia przestępstw i wykroczeń drogowych. Niektóre z nich były wyjątkowo kosztowne.

Tego dnia po godz. 14.00 w miejscowości Mikosze, gmina Orzysz, policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd marki Opel. Kierujący jechał z prędkością 109 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Samochodem tym kierował 44-letni mieszkaniec Olsztyna. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. Do tego ukarali kierującego mandatem w wysokości 1500 zł i 10 punktami karnymi.

Po południu w Rucianem – Nidzie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 29-letniego rowerzystę. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Oznacza to, że mężczyzna jadący rowerem dopuścił się popełnienia wykroczenia, za które ukarany został przez funkcjonariuszy mandatem karnym w wysokości 2500 zł.
Wieczorem na ulicach Pisza patrol drogówki zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Volkswagen. Kierował nim 32-letni mieszkaniec piskiej gminy. Mężczyzna był trzeźwy. Popełnił jednak przestępstwo drogowe kierując samochodem wbrew obowiązującemu go zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zakaz ten obowiązywał go od maja 2021 roku przez rok czasu. Za jego złamanie 32-latkowi grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Kolejnego kierowcę, który popełnił przestępstwo drogowe, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej na trasie Pisz- Orzysz w miejscowości Kociołek Szlachecki. Był to samochód marki Audi, którym kierował 62-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór. Okazało się, że kierujący od 2001 roku ma cofnięte uprawnienia. Za prowadzenie pojazdu pomimo cofniętych uprawnień grozi kara do 2 lat pobawienia wolności.

Źródło: KPP Pisz