REKLAMA
Data dodania: 25.04.2013
Martyna, Emilia i Nikolina przeszły casting i powalczą o koronę miss
W szpilkach i bikini
Udostępnij artykuł na Facebooku
Chęć przygody, pogoń za dziecięcymi marzeniami oraz inwestycja we własną przyszłość – takimi argumentami motywowały swój udział we wtorkowym castingu – trzy kandydatki do tytułu Miss Polonia Warmii i Mazur 2013. Martyna Szczech, Emilia Karczmarz i Nikolina Kozioł z powodzeniem przeszły wstępne eliminacje i zostały zakwalifikowane na czterodniowe zgrupowanie w Ełku. Tam będą uczyć się choreografii, brać udział w sesjach fotograficznych, w końcu 24 maja wystąpią na Gali Finałowej.

Cztery najlepsze dziewczyny przejdą do etapu ogólnopolskiego. W związku z tym warto uczestniczyć w tego typu konkursach, ponieważ takie doświadczenie ułatwia dziewczynom start w dorosłe życie. Po nawet jednym zgrupowaniu dziewczyny są śmielsze, pewniejsze siebie i świadome swoich plusów. Etap ogólnopolski daje naprawdę spore możliwości wybicia się i uczestnictwa w wielu programach telewizyjnych. Obecna miss Paulina Krupińska wystąpiła u Kuby Wojewódzkiego, w „Kawie czy herbacie”, czy też w „Pytaniu na śniadanie”. Każda z kandydatek ma szansę uzyskania wielu ciekawych kontaktów, odbycia sesji fotograficznej oraz zarobienia dużych pieniędzy – uważa Adam Bartoszewicz, organizator konkursu Miss Polonia Warmii i Mazur 2013.

Trzeba jednak spełnić kilka warunków. Nie tylko trzeba być co najmniej 18 – letnią panną (bezdzietną), ale także należy wykazać się odwagą, kreatywnością, autoprezentacją i miłą aparycją.

Zadecydowała przede wszystkim ciekawość. O castingu dowiedziałam się z plakatów zamieszczonych w internecie – mówiła o kulisach swojego zgłoszenia Martyna Szczech.

W podobnym tonie wypowiadała się inna piszanka, tegoroczna maturzystka Emilia Karczmarz.

Oglądałam filmiki na you tube, a także zdjęcia z ubiegłorocznej gali. To mój pierwszy start w tego rodzaju konkursie, wcześniej odbyłam jedynie kilka sesji fotograficznych – informuje brunetka o kręconych włosach.

Trzecia z kandydatek uczy się w Policealnym Studium Farmaceutycznym, zamierzać dalej iść w kierunku medycznym lub rozpocząć karierę w modellingu.

Nie ukrywam, że chciałabym spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Może akurat ktoś mnie wypatrzy. Jako dziecko uwielbiałam chodzić w szpilkach, ponadto koleżanki mówiły, że dosyć fajnie wychodzę na zdjęciach. Ponadto do przyjścia na casting, o którym dowiedziałam się z facebooka, namówiła mnie mama. Powiedziała, żebym poszła i spróbowała, przecież i tak nic nie tracę. Zgodziłam się, ponieważ o czymś takim zawsze marzyłam – uważa Nikolina Kozioł.

Po krótkich rozmowach wstępnych, dziewczęta musiały odpowiedzieć na kilka pytań, min. „Co zrobisz jeżeli wygrasz konkurs?”, „Co byś zrobiła z milionem dolarów?” lub „Gdzie chciałabyś spędzić najbliższy urlop i dlaczego”?. Następnie kandydatki pozowały w strojach kąpielowych oraz przechadzały się, po wybiegu, w szpilkach.

Wszystkie przeszły dalej. Szczerze mówiąc liczyliśmy na nieco większą frekwencję, ponieważ w Piszu jest bardzo wiele ładnych dziewczyn. Wiem, bo pracowałem tutaj przez wiele lat. Myślę, że może kilka dziewczyn stąd przyjedzie do Ełku na ostatni casting, który rozpocznie się w sobotę 27 kwietnia o godzinie 16.00 w Starym Spichlerzu przy ulicy Zamkowej – zachęca Adam Bartoszewicz.

Chociaż frekwencja nie powaliła na kolana, dało się zauważyć niewielki progres. W ubiegłym roku zaledwie dwie piszanki wyraziły chęć walki o koronę przeznaczoną dla najpiękniejszej Polki.

























































Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt