REKLAMA
Data dodania: 14.10.2009
Pierwszy atak zimy
Pierwszy atak zimy
Powalone konary drzew, pozrywane linie energetyczne czy kolizje drogowe to skutki silnego wiatru, który przyszedł wraz z opadami śniegu. Na krajowej 58, na odcinku Kożuchy-Świdry wprowadzono ruch wahadłowy.

Powalone konary drzew, pozrywane linie energetyczne, kolizje drogowe czy awarie sieci telefonicznych to skutki silnego wiatru, który przyszedł wraz z pierwszymi opadami śniegu. Padający śnieg dodatkowo pogarsza warunki drogowe. Synoptycy zapowiadają, że taka pogoda może utrzymać się przez cały dzień.

W północno-wschodniej Polsce silny wiatr zaczął wiać nocą z wtorku na środę, towarzyszą mu opady deszczu ze śniegiem przechodzące w opady śniegu. Najgorsza sytuacja jest w powiecie elbląskim, gdzie ogłoszono stan zagrożenia powodziowego.

Na terenie powiatu piskiego strażacy do godziny 10.00 interweniowali 12 razy - Na bieżąco usuwamy skutki wichury. Zgłoszenia najczęściej dotyczą powalonych konarów drzew, które utrudniają przejazd. Ale jak dotąd zdarzenia te nie wymagały zorganizowania objazdów. - mówi Józef Baranowski, rzecznik prasowy Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Piszu.

Mieszkańcy naszego powiatu mogą mieć też problemy z dostawą energii. Na terenie naszego powiatu uszkodzone zostały słupy energetyczne. Wszyscy pracownicy Posterunku Energetycznego w Piszu są w terenie i usuwają skutki awarii.  Wciąż nie ma informacji o jej rozmiarach. Nie udało się jeszcze zlokalizować miejsca uszkodzenia głównej linii 400 kilowoltów zasilającej region północno-wschodniej Polski.

- Z uwagi na rozmiar awarii w naszym zakładzie, gdzie ok.100.000 odbiorców pozostaje bez prądu, nie jestem w stanie odpowiadać na tak szczegółowe zapytania. Dane te będę miał dopiero jutro - poinformował Andrzej Piekarski, Doradca Zarządu ds. kontaktów z mediami z Polskiej Grupy Energetycznej Białystok.

Silne opady śniegu stanowią duże utrudnienie dla kierowców. Na drodze krajowej nr 58 w powiecie piskim zderzyły się dwa auta osobowe. Jeden z kierowców najprawdopodobniej nie dostosował jazdy do warunków panujących na drodze. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala. Na odcinku Kożuchy-Świdry obowiązuje teraz ruch wahadłowy.

Problemy mogą mieć też użytkownicy sieci Orange. Trudności w wykonywaniu i odbieraniu połączeń mogą występować tak długo, jak długo będzie sypał śnieg i wiał silny wiatr. Prawdopodobnie nie zdołano dokonać odpowiedniej konserwacji niektórych nadajników - dowiedzieliśmy się w Biurze Obsługi Klienta sieci Orange.

Meteorolodzy ostrzegają, że obecne warunki pogodowe utrzymają się przez cały dzień. Temperaura nie przekroczy 2-3 stopni a wiatr w porywach może osiągnąć 90km/h i lokalnie powodować zawieje snieżne.

Opinie i komentarze

Komentarze

Brak komentarzy, bądź pierwszy!

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt