REKLAMA
 Zdjęcie jest ilustracją tekstu |
Po wytrzeźwieniu 63-latek usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem żony i syna. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, a wręcz wszystkiemu zaprzeczył. Dodał, że w tym czasie czytał książkę, oglądał z żoną telewizję i pracował przy domu.Z relacji kobiety wynikało, że mąż od kilku dni nadużywał alkoholu, a przez to stał się bardzo agresywny. Przyniósł z piwnicy młotek krzycząc, że najpierw zniszczy telewizor i komputer, a potem zabije pokrzywdzoną i syna. Innym razem wszczął awanturę trzymając w ręku siekierę. Groził, że spali dom i zniszczy sprzęty w mieszkaniu. Przerażona kobieta uciekła przed mężem chowając się w piwnicy. Bojąc się o własne życie i zdrowie powiadomiła policję - informuje nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP w Pisz.
Twoja prywatność jest dla mnie ważna i ta strona nie rozsyła reklam:
Te zasady mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Niniejsze zasady i warunki zawierają zasady dotyczące publikowania komentarzy. Przesyłając komentarz, oświadczasz, że zgadzasz się z tymi zasadami:
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować zakazem dalszego komentowania.
Niniejsze warunki mogą ulec zmianie w dowolnym czasie i bez powiadomienia.
Komentarze (2)
Surowa kara zostanie za to wyciągnięta. 25 lat albo 100 złotych grzywny.
Nie dziwię się, że takich sytuacji jest coraz więcej. Alkohol niemal w każdym sklepie, po który sięgają coraz młodsi. Moralność szczególnie większości młodych niedługo sięgnie dna. Rządzącym wszelkiej maści chyba bardzo na tym zależy. Takim społeczeństwem łatwo manipulować co widać szczególnie przez ostatni rok. Ogłupiałe społeczeństwo nie zauważa, że Polski jest coraz mniej, Polacy wyjeżdżają za chlebem (bo w Polsce jest żyć coraz trudniej a będzie tylko coraz gorzej) a na ich miejsce wpuszcza się V kolumnę zza wschodniej granicy. Jak łatwo Polaka otumanić ochłapem (500+) i sprzedać suwerenność za judaszowe srebrniki. Niech dalej wóda i piwo leją się hektolitrami w polskie gardła.