REKLAMA
Data dodania: 23.08.2023
Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani w Kwiku i Wągliku
W dniu 22 sierpnia br. piscy policjanci zatrzymali dwóch kierujących pod działaniem alkoholu. Jeden w stanie po spożyciu alkoholu jednak z aktywnym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Drugi miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Pierwszego z nich skontrolowali w wtorek (22 sierpnia br. ) o godzinie 07:00 w miejscowości Kwik. Był to kierujący samochodem marki Toyota, którego badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 0,3 promila alkoholu w organizmie. Samochodem tym kierował 43 – letni mieszkaniec Pisza. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ten posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu oraz złamanie orzeczonego zakazu 43 latkowi grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.

Drugi kierujący zatrzymany został w dniu 22 sierpnia br. o godzinie 17:00 w miejscowości Wąglik. Był to kierujący samochodem marki Mercedes. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Samochodem tym kierował 51 – letni mieszkaniec gminy Pisz. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości 51 latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Pisz

Opinie i komentarze

Komentarze (7)

28-letni obywatel Norwegii Leo K., zawodnik drużyny futbolu amerykańskiego Panthers Wrocław, zmarł podczas policyjnej interwencji w piątek wieczorem. Według mundurowych był pod wpływem narkotyków i alkoholu. To kolejny tego typu przypadek w stolicy Dolnego Śląska

Powiem tak jak nawinął słoń .. "kto Ci wsadza łapy z tak wielką ochotą ?Nie dziewczyna ,tylko jakiś obcy facet ,który mara Cię po jajach mówiąc że ma taką pracę ,wolałbym żebrać o jajmużnę na głównym niż brać marne pieniądze za rolę mundurowej ku...."

hwdp

Kolejna śmierć po interwencji policji. Bliscy 29-letniego Łukasza Łągiewki wezwali służby, gdyż bali się, że chłopak chce targnąć się na swoje życie. Wrocławianin miał zostać brutalnie pobity przez mundurowych. Zmarł w szpitalu.

Wrocławia Śródmieścia uznał, że czterej byli policjanci - Łukasz R., Paweł G., Paweł P. i Adam W. - są winni przekroczenia uprawnień i znęcania się nad Igorem Stachowiakiem. Najwyższą karę – 2,5 roku więzienia – sąd orzekł wobec Łukasza R., który trzykrotnie użył wobec Stachowiaka tzw. tasera (paralizatora elektrycznego). Pozostali oskarżeni zostali skazani na 2 lata więzienia. Mieli, jak mówił sąd, "asystować przy użyciu urządzenia taser". Bydlaki z policji co zabili człowieka ,ktoś jeszcze wątpi że są tacy święci ?to przestańcie wątpić,wyrok sądu najwyższego.

Jak ta organizacją mogła tak upasc nie ma już od nich litości. Widzialem jak chorego na schizofremie ostrzelali pracuje w szpitalu psychiatrycznym i takie sytuacje codziennie widzę zero współczucia u policji... a co do artykułu to gratulacje :) mam nadzieje, ze u nas na mazurach policja prądem nie biję i nie strzela do moich pacjentów!!! ;)

Ludzie wypijmy w weekend na plaży w 10000 osób zrobimy sobie marsz ..zapraszam

ocho to alkohol

jeden z najniebezpieczniejszych narkotykow

ogolnodostepny

zbiera swoje zniwo

Dodaj Komentarz

5000
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt