Mieszkańcy Pogobia Średniego oraz zaproszeni goście z okolicznych miejscowości bawili się w sobotę na „Żurawinach na Rykowisku”. To festyn wiejski odbywający się od kilku lat, który przyciąga atmosferą i różni się od innych tego typu imprez. Lokalni organizatorzy postanowili nawiązać do otaczającego wieś lasu, który od wieków wyznaczał rytm życia w niewielkich, mazurskich osadach. Stąd, oprócz tradycyjnych występów artystycznych czy stoisk z domowych jadłem, które w Pogobiu smakowało naprawdę szczególnie, przygotowano warsztaty robienia łódek z kory oraz strzelanie do celu z wiatrówki.
Nie mogło zabraknąć nawiązania do rykowiska. Gody jeleni to zdaniem wielu najpiękniejszy spektakl przyrody. W sobotę każdy chętny mógł wziąć udział w konkursie ryczenia na byle czym lub pogoni za jeleniem. Około 50 osób rywalizowało w II Biegu Raciczkową Trybą. Najpierw odbyły się dwa biegi dzieci i młodzieży, a następnie na najdłuższą trasę wybiegli dorośli. Najszybszy na odcinku liczącym 5,5 km okazali się Marcin Ambroziak z Rynu oraz Sylwia Murach z Mikołajek.