Julia Bączek, Kamila Kania, Natalia Szczech, Łukasz Bessman, Karol Deptuła, Bartek Góralczyk, Damian Kania, Kacper Kwiatkowski, Krzysztof Przybyłowski, Michał Szablak, Michał Zapert i Patryk Zapert – ci szczęściarze mogli uczestniczyć w czwartkowym treningu, prowadzonym przez…Marcina Gortata. Koszykarz Phoenix Suns pojawił się w towarzystwie innego mistrza Mameda Khalidowa oraz członka zespołu Afromental Wojciecha „Łozo” Łozowskiego przybył do olsztyńskiej Uranii. Stolica Warmii i Mazur była jednym z siedmiu przystanków tegorocznego Marcin Gortat Camp.
Wychowanek ŁKS-u Łódź najpierw przekazał kilka wskazówek teoretycznych i cennych porad, by w końcu przez trzy wylewać wraz z dziećmi „siódme poty”. Po kilkuminutowej rozgrzewce, przyszedł czas na ćwiczenia doskonalące podstawy koszykówki. Niektórych spotkał zaszczyt gry „jeden na jeden” z gwiazdorem Phoenix Suns, który na lewo i prawo rozdawał autografy. Nie obyło także bez wspólnego zdjęcia, a nawet… wywiadów. Dziennikarze Planety FM rozmawiali zarówno z koszykarkami, jak i koszykarzami z Pisza. Każdy uczestnik campu wrócił do domu z okolicznościową pamiątką – koszulką, piłką do kosza, plakatem lub kubkiem.