Ze względu na sytuację pandemiczną ubiegłoroczną imprezę odwołano, być może dlatego tegoroczne zainteresowanie mieszkańców było zdecydowanie największym w historii piskich biegów masowych. Na starcie stanęło ponad 400 uczestników biegów.
W imprezie wzięło udział znacznie więcej osób, którym nieobojętny jest los Gabrysi Zalewskiej, Jeremiego Chojnowskiego, Sebastiana Bąkowskiego i Łukasza Wiśniewskiego, na pomoc którym przekazane zostaną środki zebrane podczas VI Kolorowego Piskiego Biegu Charytatywnego.
Tradycyjnie już zmagania sportowe rozpoczęła zabawa kolorami. Obsypani barwnym pyłem wystartowali na dystansie 2 i 5 km. Dodatkową atrakcją tegorocznej imprezy był zlot samochodów o napędzie elektrycznym. Auta można było nie tylko podziwiać z zewnątrz, ale poznać jego wewnętrzne walory. Dla chętnych była możliwa przejażdżka lub fotka przy aucie.