Blisko sześćset ryb złowiło czterdziestu jeden uczestników zawodów wędkarskich, które tradycyjnie odbyły się z okazji Dnia Dziecka nad Pisą.


Mam rybę! Tato złowiłem, Hurra mam rybę!- Takie i wiele innych okrzyków radości z pierwszego w życiu udanego połowu dało się usłyszeć podczas tego dnia.


 
To najstarsza cykliczna impreza w Piszu odbywająca się bez przerwy - mówi Dawid Listowski z koła PZW ROŚ - Tym razem młodzi wędkarze z Pisza, Mrągowa, Ełku, Szczytna i Mazowsza rywalizowali na nowym nabrzeżu rzeki pomiędzy mostem kolejowym i drogowym.



Wędkowały całe rodziny. Dobra zabawa przy słonecznej pogodzie udzielała się także dorosłym. Zawodnikom kibicowali rodzice, dziadkowie, wujkowie, ciocie i znajomi.



Zawody trwały blisko dwie godziny i  były rozegrane w dwóch kategoriach wiekowych. W młodszej kategorii wiekowej 7-10 lat wędkowało dwudziestu siedmiu wędkarzy i złowili oni 271 ryb. Zwyciężył Rafał Gawkowski – 59 punktów, drugi był Filip Paulin 28 punktów, a trzecie miejsce na podium zajęła Amelia Kapelańska – 27 punktów.


W starszej rywalizowało czternastu małych wędkarzy, którym udało się złowić 321 ryb. Najlepszy był Patryk Gajda który zdobył 88 punktów, drugi Aleksander Ziółek z 74 punktami, a trzecia była Maja Kretowicz – 71 punktów.


Dzięki dużemu zaangażowaniu wędkarzy Koła „Roś”, a także wsparciu sponsorów każdy z zawodników otrzymał atrakcyjne nagrody i dyplomy. Do najlepszych trafiły puchary. Dodatkową atrakcją była loteria fantowa, w której można było wygrać  akcesoria wędkarskie ufundowane przez trzy piskie sklepy wędkarskie. Na koniec była muzyka, lody i życzenia z okazji Dnia Dziecka.


Fot. Wojtek Stawecki