Drużyna MUKS „Nidka” Ruciane Nida po ciężkiej walce zwyciężyła w derbach powiatu 3:2 zawodników z Białej Piskiej. Emocjonujący mecz podobał się wszystkim fanom siatkówki, zgromadzonym w hali publicznego gimnazjum im. Jana Pawła II w Białej Piskiej.

Kolejna odsłona meczu przyniosła zdecydowanie lepszą grę zawodników z Rucianego-Nidy. Siatkarze Nidki poprawili przede wszystkim przyjęcie piłki a co się z tym wiąże rozegranie oraz atak i pewnie doprowadzili do remisu 1:1.

W trzecim secie przyjezdni poszli za ciosem i wygrywając 25:21 wyszli na prowadzenie. W czwartej odsłonie spotkania zgromadzona w hali publiczność była widzem wyrównanej walki obu zespołów. Zespoły zdobywały punkt za punktem. Mimo minimalnego prowadzenia 23:22 podopieczni trenera Sebastiana Sęka nie zdołali wygrać tego seta i przegrali go ostatecznie 23:25. O tym, kto wygra całe spotkanie zadecydował tie break.

Nidka rozpoczęła ostatniego seta pewną grą – Szybko odskoczyliśmy i przez długi czas trzymaliśmy bezpieczną przewagę. Horror zaczął się przy wyniku 14:8, gdy nasi rywale zaczęli szybko doganiać wynik a my nie mogliśmy zdobyć żadnego punktu - mówił trener zawodników z Rucianego-Nidy Sebastian Sęk. W ostateczności zawodnicy z Rucianego-Nidy wygrali tie breka 16:14 i całe spotkanie 3:2.

- Nie potrafimy jeszcze zagrać całego meczu na równym poziomie.Drużyna jest cały czas w okresie przebudowy, i to jest główny powód tracenia setów. Mam nadzieję, że z meczu na mecz nasza gra będzie wyglądała już tylko lepiej - mówił Sęk, zapytany o ocenę gry swoich siatkarzy.

W trzeciej kolejce Derby Biała Piska zagrają na wyjeździe z GKS Cresovia Górowo Iławieckie, z kolei MUKS „Nidka” Ruciane Nida podejmie u siebie drużynę PolKS Gwardia Szczytno.