REKLAMA
Data dodania: 28.03.2013
Leśnicy przegrywają z Asem Mrągowo w rozgrywkach Piskiej Ligi Koszykówki
Najpierw świąteczna przerwa, a potem rewanże
Udostępnij artykuł na Facebooku
Minął półmetek rozgrywek Piskiej Ligi Koszykówki. Chociaż od uroczystego zakończenia IX Memoriału Świdra i Cinka dzieli nas ponad miesiąc, już teraz możemy w ciemno wytypować najlepszą trójkę. Otwartą kwestią pozostaje podział miejsc na podium. O ile jeszcze w niedzielne przedpołudnie na fotelu lidera zasiadali Leśnicy, o tyle kilka godzin później żółty trykot przypadł Absolwentom. Jedyną niepokonanym teamem pozostaje As Mrągowo (ma w zapasie zaległy mecz), który w miniony weekend odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu.

Ich ofiarą padło broniące mistrzowskiego tytułu Nadleśnictwo, które do ważnego dla górnej części drabinki pojedynku przystąpiło bez trzech czołowych graczy. Na parkiecie zabrakło m.in. kontuzjowanego Piotra Pieklika, pojawił się natomiast Cezary Stanisławajtys. Dysponujący dobrymi warunkami fizycznymi gracz dwoił się i troił, aby zapewnić swojej drużynie komplet punktów. Czołowy strzelec ligi skutecznie walczył pod tablicami, celnie rzucał z dystansu oraz trafiał z bliskiej odległości. Podczas gdy siła ofensywna Leśników praktycznie opierała się na barkach jednego zawodnika, As postawił na grę zespołową i agresywną obronę. Powyższa taktyka przyniosła wymierne efekty – mrągowianie nie tylko zeszli do szatni prowadząc 45:40, lecz również po końcowej syrenie cieszyli się z wygranej 90:78. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że Leśnicy stracili w drugiej połowie dwóch zawodników z powodu pięciu przewinień indywidualnych.

Przystawką do dania głównego miało być poranne starcie rutynowanych Absolwentów z niedoświadczonymi Młodzikami TSK Roś. Ci ostatni ustępowali faworyzowanym rywalom wzrostem, techniką oraz przygotowaniem motorycznym. Młodzi „jeziorowcy” nadrabiali braki szybkościowe ogromną ambicją i sprytem. Nie wystarczyło to jednak do osiągnięcia korzystnego wyniku z mistrzami sprzed dwóch lat, którzy rozgromili podopiecznych Zbigniewa Wykowskiego 97:32. Miejmy nadzieję, że Młodzicy TSK Roś szybko wyciągną wnioski z bolesnej lekcji basketu, i swoją sportową złość wyładują w rozgrywkach o Puchar Prezesa Warmińsko – Mazurskiego Związku Koszykówki.



































Opinie i komentarze

Komentarze

Z powodu występowania nieodpowiednich treści oraz oszczerstw, zmuszeni jesteśmy do czasowego wyłączenia sekcji komentarzy. Naszym celem jest utrzymanie pozytywnej i bezpiecznej atmosfery dyskusji dla wszystkich użytkowników.
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt