REKLAMA
Data dodania: 06.06.2012
Wirtualna firma wyłudza prawdziwe pieniądze
Przedsiębiorco, nie daj się oszukać
Przedsiębiorco, nie daj się oszukać
Wirtualna firma wyłudza prawdziwe pieniądze. W całej Polsce na oszustwo dało się naciągnąć wiele osób. Kilka piskich firm również padło ofiarą naciągaczy.

Uwaga młody przedsiębiorco! Nie daj nabić się w butelkę, i powstrzymaj się od wpłaty 115 zł za ogłoszenie wpisu w Krajowym Rejestrze Pracowników i Pracodawców Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. – Ostrzegam! Sam niedawno otrzymałem takie wezwanie, lecz nie zamierzam płacić takiej sumy. To próba oszustwa – uważa Krystian, młody piski przedsiębiorca.

Nie sposób nie zgodzić się z opinią mężczyzny, ponieważ już na pierwszy rzut oka pismo wygląda podejrzanie. Brak NIP-u, REGONU, podpisu właściciela, pieczęci firmowej…

– To nie wszystko. Firma powołuje się na uchwałę wewnętrzną, posiada wirtualny adres „Warszawa ul. Złota 59” – tłumaczy przedsiębiorca.

 

Świetna sztuczka marketingowa to zasługa niejako Michała G. z Grudziądza, do niedawna właściciela agencji reklamowej, produkującej m.in. szyldy i banery. Pomysłowy „naciągacz” najpierw zakupił domenę KRpip.com.pl, zlikwidował adres „starej firmy”, by w końcu stworzyć zrobić miejsce dla „nowego dziecka” – firmy Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością…Tym samym teraz „mógł wszystko”, ponieważ powołanymi przez niego członkami spółki zostali pracownicy Agencji Reklamowej.

– Mogli, więc podszywać się pod Główny Urząd Statystyczny i czerpać zyski z ludzkiej naiwności – twierdzi Krystian. - Procederowi sprzyjał fakt podszywania się pod Krajowy Rejestr Pracodawców i Przedsiębiorców z Bielska – Białej. Owa instytucja ze pośrednictwem swojego portalu internetowego publikowała informacje o przedsiębiorcach bezpłatnie. W związku z tym właściwy KRPiP (Bielsko – Biała – red) zgłosił fakt popełnienia przestępstwa do miejscowej prokuratury oraz prokurator w Warszawie i Toruniu.

Zapytaliśmy się burmistrza Pisza, czy wielu przedsiębiorców monitowało fakt otrzymania podejrzanych wezwań.

– Tak. Piscy przedsiębiorcy zgłaszali otrzymanie takich wezwań. Pracownicy Urzędu Miejskiego w Piszu informowali ich, że zgodnie z komunikatem zamieszczonym na stronie Głównego Urzędu Statystycznego działalność firmy „Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców Sp. z o.o. z Warszawy” nie ma nic wspólnego z Głównym Urzędem Statystycznym i powoływanie się przez tę firmę w swoich pismach na zapisy ustawy o statystyce publicznej i prowadzony bezpłatnie przez GUS rejestr REGON, jest bezpodstawne. Przedsiębiorca, który otrzyma takie wezwanie powinien odmówić zapłaty należności wynikającej z tego wezwania. Odzyskanie wpłaconej kwoty jest prawdopodobnie możliwe jedynie na drodze sądowej – informuje Jan Alicki.

Oto, co napisał Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców z Bielska – Białej na swojej stronie internetowej:

"Krajowy rejestr jest jeden! Bezpłatny. Prosimy nie utożsamiać krajowego rejestru z Bielska-Bialej "KRPiP” z opłatami na kwotę 115 zł lub 125 zł lub 169 zł. (...) Działalność firmy Krajowy Rejestr Pracodawców i Pracowników z Bielska-Białej nie ma nic wspólnego z brzmiącą podobnie nazwą firmy i nie wysyła pism z blankietami do zapłaty.”

Opinie i komentarze

Komentarze

Z powodu występowania nieodpowiednich treści oraz oszczerstw, zmuszeni jesteśmy do czasowego wyłączenia sekcji komentarzy. Naszym celem jest utrzymanie pozytywnej i bezpiecznej atmosfery dyskusji dla wszystkich użytkowników.
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt