REKLAMA
Data dodania: 02.02.2012
Apel i praktyczne porady doświadczonego strażaka. Przeczytaj to, jeśli nie możesz powstrzymać się przed wejściem na lód
Porady dla wchodzących na lód
Udostępnij artykuł na Facebooku
Pierwsze i najważniejsze, jak pokazują lata ubiegłe, na zamarzniętych akwenach wodnych nie ma w stu procentach bezpiecznego lodu i o tym zawsze pamiętajmy.

Apeluję o wzmożoną czujność i rozwagę przy wchodzeniu na lód, a tym bardziej wjeżdżaniu jakimikolwiek pojazdami samochodowymi, co niestety ma czasami miejsce na terenie jezior naszego powiatu. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach, gdzie występuje roślinność (trzciny, krzaki), ponieważ zwykle w tych miejscach lód jest cieńszy, bardziej kruchy i mniej stabilny. Należy również unikać miejsc zacienionych, gdzie przez pokrywę lodową widać płynącą wodę, a także miejsc, w których występuje tzw. lód napowietrzony.

Dla tych, którzy nie mogą powstrzymać się przed wejściem na lód w okresie zimy przytoczę kilka praktycznych porad, które może w jakimś stopniu ustrzegą przed zagrożeniem, jakie niesie ze sobą przebywanie na lodzie:

  • Wchodząc na lód na zamarzniętych naturalnych akwenach podejmujemy zawsze to ryzyko, że możemy z niego nie wrócić, ponieważ tak naprawdę jest to czasami igranie ze śmiercią.
  • Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na lód, jeśli w pobliżu nikogo nie ma, a lód jest niestabilny i kruchy.
  • Jeżeli musimy przejść po lodowej tafli, poruszając się nie trzymajmy z powodu zimna rąk w kieszeniach, ponieważ w razie wpadnięcia do wody wydostanie się na powierzchnię będzie utrudnione lub wręcz niemożliwe.
  • Jeśli poruszając się po lodzie usłyszymy jego trzeszczenie, nie powinniśmy się zatrzymywać, ale natychmiast zawrócić w kierunku brzegu, z którego wyruszyliśmy.
  • W przypadku pęknięcia tafli lodowej pamiętajmy o zachowaniu spokoju i przyjęciu pozycji leżącej, zwiększającej powierzchnię nacisku na lód.
  • W przypadku załamania się pod nami lodu jak najszybciej w sytuacji zagrożenia wzywajmy pomocy.

Jeżeli nie możemy się oprzeć pokusie poławiania ryb spod lodu, to wchodząc na lód zadbajmy o minimum naszego bezpieczeństwa, a przede wszystkim:

  • asekurujmy się towarzystwem kolegi,
  • zaopatrzmy się w odpowiedni kombinezon wypornościowy,
  • miejmy ze sobą kamizelkę asekuracyjną,
  • zabierzmy pazury asekuracyjne, które ułatwią nam wydobycie się po załamaniu się lodu,
  • zabierzmy na połów 3-4 m linki do ratowania siebie bądź innych,
  • dobrze jest mieć ze sobą telefon komórkowy,
  • jeżeli to możliwe, w trakcie połowów ustalmy lokalizację naszego położenia i poinformujmy osoby bliskie o miejscu naszego poławiania.

Jeśli załamie się pod nami lub pod kimś lód należy:

  • Starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie.
  • Kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.
  • Jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec.
  • Jeśli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej.
  • Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody, należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła. Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny.
  • W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (nie gorące) płyny do picia. Osobę poszkodowaną powinien jak najszybciej obejrzeć lekarz.

Pierwsza pomoc przy odmrożeniach

Odmrożenia najczęściej dotyczą odsłoniętych lub słabo zabezpieczonych części ciała. Dotyczy to uszu, nosa, policzków oraz palców rąk i nóg. Pamiętaj, przed wyjściem na mróz posmaruj odsłonięte części ciała kremem ochronnym.

W przypadku, gdy dojdzie do odmrożenia należy:

  • Delikatnie masować (nie śniegiem) odmrożone miejsca, ogrzewając je stopniowo.
  • Odmrożoną część ciała można ogrzać w ciepłej (nie gorącej) kąpieli.
  • Przemoczone ubrania należy zdjąć, a ciało wytrzeć do sucha i okryć
  • Podać kilka szklanek mocnej i ciepłej herbaty lub innych płynów

W przypadku załamania się lodu prowadzenie akcji ratowniczej jest bardzo trudne, a czas działa na niekorzyść osoby poszkodowanej. Zbyt późne powiadomienie jednostki ratowniczej, zbyt długi czas dojazdu (brak dróg dojazdowych) i inne warunki terenowe uniemożliwiają przeprowadzenie skutecznej i szybkiej akcji ratowniczej. Dlatego też osoby, które ulegają takim zdarzeniom często ponoszą śmierć w wyniku utonięcia lub wychłodzenia organizmu.

Zapewniam, że piscy strażacy starają się jak najlepiej przygotować do prowadzenia działań ratowniczych w okresie zimowym. Każdego roku sprawdzamy sprzęt i przeprowadzamy praktyczne ćwiczenia organizacji akcji ratowania zagrożonego życia na lodzie i spod lodu. Pamiętajmy jednak, że wszelkie nasze starania umożliwią skuteczne przeprowadzenie akcji ratowniczej wyłącznie wtedy, kiedy będziemy mieli odpowiedni zapas czasu.

mł. kpt. Józef Baranowski
rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego
Państwowej Straży Pożarnej w Piszu

Opinie i komentarze

Komentarze

Z powodu występowania nieodpowiednich treści oraz oszczerstw, zmuszeni jesteśmy do czasowego wyłączenia sekcji komentarzy. Naszym celem jest utrzymanie pozytywnej i bezpiecznej atmosfery dyskusji dla wszystkich użytkowników.
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt