Tak kolorowej i zatłoczonej Białej Piskiej dawno już nie oglądano, wszystko za sprawą pomysłu "ożywienia" ulicy.
W centrum Białej Piskiej wprowadzono pomysł nietypowego zagospodarowania przestrzeni publicznej w ramach projektu „Żywa Ulica”. Na kilka godzin wyłączono z ruchu ulicę, by właśnie na niej rozkwitła kultura. Data realizacji projektu „Żywej Ulicy” nie była przypadkowa. To właśnie w trzecim tygodniu września obchodzimy Europejski Tydzień Transportu Zrównoważonego.

Celem akcji było pokazanie mieszkańcom, że zmiana jakości ich otoczenia jest możliwa, a do uzyskania trwałych efektów potrzebne jest wyłącznie zaangażowanie.

W projekcie chodziło o to, by społeczność miasteczka spotkała się w jednym miejscu o tej samej porze i włączyła się do zabawy.

Były gry chodnikowe - klasy, guma.

inni grali w karty albo gry stolikowe, popijali kawę lub wodę z saturatora,

czytali poezję, dyskutowali. Bbyli również tacy, którzy śpiewem wyrażali radość obcowania wraz z Kapela Klika.
.jpg)
lub porwani do tańca wtórowali cygańskiej grupie.

Na zakończenie wyrażali swoje opinie w ankiecie, podając przykłady dobrych zmian na ożywienie ulic Białej Piskiej.

Organizatorami „Żywej Ulicy” byli mieszkańcy Białej Piskiej, Pracownia Urbanistyki Społecznej Social Urbanism Studio, Urząd Miejski w Białej Piskiej i Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Białej Piskiej.
.jpg)
Źródło:UM Biała Piska.