Inicjatywa zintegrowała wędkarzy, strażaków, żeglarzy, płetwonurków i innych miłośników mazurskiej przyrody. Wśród wyłowionych rzeczy można było znaleźć rowery, zegarki, monety, kufle, opony i kawałki zatopionych łódek, a nawet fragment karoserii samochodu.
Zdjęcia: Arch. UM Pisz