REKLAMA
Data dodania: 24.05.2019
To dla nas szansa, czy zagrożenie?
Położą nam Szprychę Warszawa - Ostrołęka - Łomża - Pisz - Giżycko
Centralny Port Komunikacyjny: Szprycha 3 z Warszawy przez Ostrołękę - Łomżę - Pisz do Giżycka. Nowe połączenia dla Mazur i Podlasia to dla nas szansa czy zagrożenie?
Trwają dyskusje o planowanej sieci nowych linii kolejowych prowadzących do Centralnego Portu Komunikacyjnego. W zorganizowanym w maju posiedzeniu w piskim starostwie uczestniczyli m.in. Przewodniczący Podkomisji ds. Środków Europejskich, poseł Lech Kołakowski, europoseł Karol Karski, a także przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury Aleksander Wołowiec. Dyskusja dotyczyła Centralnego Portu Komunikacyjnego, a konkretnie jednej z 10 szybkich tras kolejowych, która przebiegać ma właśnie przez obszar Mazur.


Informacje o planach budowy tej nitki kolejowej publikowaliśmy kilka miesięcy temu, jednak od tego czasu zmienił się plan przebiegu tej właśnie trakcji.

29 kwietnia Rząd zdecydował, że kolej warszawsko-mazurska przebiegać będzie w zmienionym wariancie, przez nieobecną we wcześniejszych dokumentach Łomżę. Dzięki inwestycjom spółek CPK i PKP Polskie Line Kolejowe, które zostały przewidziane w ramach szprychy nr 3, do sieci połączeń dalekobieżnych zostaną włączone Łomża i Kolno. Warszawa – Ostrołęka – Łomża – Kolno- Pisz – Giżycko - tak wyglądać ma linia łącząca Krainę Wielkich Jezior ze stolicą Polski.
Łomża jest ważnym punktem okręgu, bo z jednej strony ma blisko stolicę, a z drugiej leży na terenie wschodniej Polski - zachwalał włączenie Łomży do sieci CPK obecny na spotkaniu eurposeł, Karol Karski - Zostałem upoważniony przez ministra infrastruktury, Andrzeja Adamczyka i Mikołaja Wilda, pełnomocnika rządu ds. CPK, do oficjalnego ogłoszenia, że tzw. "szprycha" warszawsko-mazurska będzie przebiegała przez Łomżę.
To dobra informacja również dla Piszan, którzy będą mogli w niedalekiej przyszłości wybierać środek komunikacji do Łomży - transport drogowy lub kolejowy. Zaznaczając, że szybkość komunikacji drogą kolejową będzie zawrotna. Podróż z Pisza do Warszawy może trwać niecałe 2 godziny.


W ramach kolejowej części Programu CPK, zbudowanych zostanie 1600 km nowych linii prowadzących z 10 kierunków do Portu Lotniczego Solidarność i Warszawy.
Z ponad 100 polskich miast będziemy mogli bezpośrednio dojechać do Portu Solidarność i Warszawy w czasie nie dłuższym niż 2,5 godziny. Zadania realizowane w ramach Programu Kolejowego CPK pozwolą nam działać na rzecz zrównoważenia transportu w Polsce. Dzisiaj charakteryzuje się on niedostatecznym rozwojem kolei i opiera w nadmierny sposób na infrastrukturze drogowej – informuje Piotr Malepszak, pełniący obowiązki prezesa CPK.

Każda z 10 kolejowych „szprych”, prowadzących do CPK, składać się będzie z nowych odcinków sieci oraz z wyremontowanych lub zmodernizowanych fragmentów istniejącej infrastruktury. Łączna długość linii kolejowych w Polsce wynosi dziś ponad 19 tys. km. Od początku lat 90. zostało rozebrane ponad 5 tys. km linii. Nowe inwestycje są potrzebne, ponieważ od lat 80., kiedy zakończono realizację Linii Hutniczo-Siarkowej, a wcześniej Centralnej Magistrali Kolejowej, nie budowano w Polsce na dużą skalę szlaków kolejowych. Program CPK, to pierwszy plan budowy nowej infrastruktury kolejowej od tego czasu.

ZDANIEM PISZANINA

Szybko, wygodnie i tanio. Tak ma być. Według prognoz Ministerstwa Infrastruktury, prędkość pociągów dochodzić ma do 250 km/h.  Z Pisza do Orzysza w 6 minut? Do Giżycka 15?

Rozwój turystyki, łączenie regionów, ale również ekologia - to przesłanki budowy CPK. Szybsze dotarcie na Mazury, to teoretycznie więcej zainteresowanych przybyciem tutaj. Jednak są także widoczne minusy, dla nas, lokalnych użytkowników.

Byłem na konferencji w starostwie i zadałem trudne pytania. Pierwsze o konkretną datę realizacji, drugą o lokalność połączeń - czyli na ile mieszkańcy mniejszych miejscowości i wiosek będą mogli "wsiąść do pociągu".

Na pierwsze pytanie padła odpowiedź - około 10 lat. Z drugim widoczne było lekkie zakłopotanie.  Aleksander Wołowiec powiedział, że w założeniach projektu jest utworzenie dworców w odległościach minimum 30 km. Nie będzie więc przystanków w małych miejscowościach i wioskach, typu Nowe Guty, czy Jeże. Najprawdopodobniej szybki pociąg zatrzyma się jedynie w Ostrołęce, Łomży, Kolnie, Piszu, Orzyszu i Giżycku.

Ponadto niepokojąca jest także ilość tych połączeń w ciągu doby. Według zakładanych prognoz pociągi miałyby kursować co godzinę. To niewyobrażalne. Pędząca przez Mazury strzała północy (w dużej mierze jako transport kolejowy) miałaby niezbyt korzystny wpływ na nasze zdrowie i nasze środowisko.

Projektowanie w ten sposób sieci kolejowej może być jednocześnie szansą i zagrożeniem. Naszym zadaniem będzie przyjrzeć się tej inwestycji, gdy przyjdzie do konkretów w postaci konsultacji społecznych. 
Komentuj na Facebooku
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt