REKLAMA
Data dodania: 30.10.2009
Halloween po polsku
Halloween po polsku
31 października to dla Amerykanów czy Irlandczyków okazja do świetnej zabawy. Niektórzy próbują przenosić zwyczaj Halloween na polskie realia. Czy mieszkańcy Pisza wybraliby się na halloweenową imprezę?

Do Stanów Zjednoczonych zapoczątkowane przez Celtów święto przywędrowało wraz z irlandzkimi imigrantami i zadomowiło się w tradycji amerykańskiej na dobre. W Irlandii Halloween po dziś dzień jest świętem państwowym, ale to Amerykanie obchodzą ten dzień w najbardziej barwny i rozpoznawalny na świecie sposób.

W nocy z 31 października na 1 listopada odbywają się parady i imprezy w klimacie rodem z horroru. Ich uczestnicy przykładają wielką wagę do kostiumów, przebierają się za duchy, czarownice, potwory czy postacie z filmów.

Najsłynniejszym zwyczajem wigilii Wszystkich Świętych jest tzw. "trick or treat" (sztuczka albo poczestunek) praktykowany przez najmłodszych. W noc halloween przebrane dzieci chodzą od domu do domu, domagając się słodyczy, których nie wypada im odmówić, bo mogą odwdzięczyć się psikusem.

Dekoracje przydomowych podwórek bywają bardzo pomysłowe           źródło: sxc.hu
Oprócz czarownic, kostuch, nietoperzy i trupich czaszek najpopularniejszym symbolem tego święta jest wydrążona w kształt upiornej twarzy dynia - lampion. Dyniami przystraja się werandy i wnętrza domów. Dekoracje domów z okazji halloween nierzadko są o wiele bardziej pomysłowe.

Halloween powoli zyskuje także zwolenników w Polsce, zwłaszcza wśród dorosłych, mieszkających w większych miastach. Nie jest to jeszcze zjawisko masowe, ale bale kostiumowe czy maratony horrorów organizowane są coraz częściej. Imprezy z tej okazji najczęściej organizują kluby i puby. Ich wnętrza zyskują mroczny wygląd a w ich menu znajdziemy dania o nazwach niczym z książki kucharskiej czarownicy.

Obyczaj ten spotyka się z dużą krytyką, głównie ze strony środowisk katolickich, które wskazują na jego pogańskie korzenie. Pozatym jesteśmy mocno związani z tradycją obchodzenia dnia Wszystkich Świętych, który w przeciwieństwie do halloween, ma poważny charakter.

Wydaje się, że w Piszu imprezy z okazji halloween nie są jeszcze popularne, sam zwyczaj, chociaż dużo się o nim mówi, także. - Halloween to fajny zwyczaj - mówi 17- letnia Ola - Tylko jego data jest nieco niefortunna. Z chęcią poszłabym na jakiś bal kostiumowy w klimacie horroru, ale już sobie wyobrażam co powiedzieli by na to moi rodzice. Zresztą i tak zazwyczaj wyjeżdżamy na groby w dniu poprzedzającym Wszystkich Świętych.

- Halloween znam tylko z amerykańskich filmów i serwisów informacyjnych. Wydaje się, że w USA święto cieszy się ogromną popularnością, zwłaszcza wśród dzieci. Ale czy musimy przejmować wszystkie zachodnie mody? Jest to dla nas obcy zwyczaj. Uważam, że gdybyśmy nagle go przejęli było by to co najmniej sztuczne. Święto zmarłych to czas zadumy i niech tak zostanie. Mamy wiele innych okazji do zabawy. Ot choćby andrzejki - ripostuje 46-letnia Aldona, mama Oli.

Opinię naszych rozmówczyń potwierdzają właściciele piskich barów i dyskotek, którzy zgodnie twierdzą, że imprezy halloweenowe raczej nie spotkałyby się z zainteresowaniem mieszkańców. Jako przyczynę wskazują właśnie następujące po tym halloween Święto Zmarłych. Jakie jest państwa zdanie?

Opinie i komentarze

Komentarze

Z powodu występowania nieodpowiednich treści oraz oszczerstw, zmuszeni jesteśmy do czasowego wyłączenia sekcji komentarzy. Naszym celem jest utrzymanie pozytywnej i bezpiecznej atmosfery dyskusji dla wszystkich użytkowników.
Piski Portal Internetowy Piszanin | Wydawca - MASURIA® Krzysztof Szyszkowski | Kopiowanie zawartości bez zgody wydawcy jest zabronione
Polityka Prywatności | Kontakt