W trakcie remontowania dachu budynku gospodarczego pracownicy pod dachówkami znaleźli skórzane zawiniątko. Po rozpakowaniu okazało się, że jest to ponad 100 sztuk amunicji.
Policjanci ustalili, że w etui było dokładnie 116 sztuk naboi. Wszystko wskazuje na to, że jest to amunicja jeszcze z czasów II wojny światowej. Na budynku widnieje bowiem napis 1938. Właściciele obiektu powiedzieli, że nic nie wiedzieli o tym tajemniczym schowku, ani o zawiniątku. Było to pierwsze takie znalezisko w trakcie prowadzonego remontu. Nie wykluczone, że budynek kryje jeszcze inne pamiątki.
Całą sprawą zajmie się teraz policja, która wyjaśni pochodzenie tej amunicji.
Źródło: KPP Pisz